Spadające napięcie ładowania

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Mrozio
    Drive
    • 2005
    • 46

    Spadające napięcie ładowania

    Tomek_dx, o licznik mi nie chodzi - bardziej o jazde - jak by to sie jezdzilo ? kurde szkoda mi ich strasznie - ewentualnie je sprzedam i kupie 195/65 ---
    Taekwondo
  • Sebastian_M26
    RS
    S_OCP Member
    • 2005
    • 1823
    • Superb II (3T4)

    #2
    Spadające napięcie ładowania

    Jak uruchomie auto 14,4V, jak się potem rozgrzeje i obroty spadną dalej 14,4V, natomiast po dłuższej jeździe,ok.15 min (kiedy alternetor jest gorący) napięcie spada do 13,8V i trzymie się na tym poziomie nie zależnie od obrotów i od włączonych/wyłączonych świateł.
    Regulator do wymiany?
    Czy ktoś może te napięcia sprawdzić u siebie?

    Nie przejmował bym się tym ale akumulator mam nie doładowany przez to.
    Seria 188KM/270Nm na 95RON

    Komentarz

    • fabia2
      Rider
      • 2008
      • 260

      #3
      No u mnie jest non stop w okolicach 14,5 V.
      Auto jest Bogiem, a prędkość nałogiem.

      Komentarz

      • chevidan
        Drive
        • 2008
        • 80

        #4
        max ładowanie to 14.7V a min 13.5V.

        jak sam zauważyłeś w alternatorze jest regulator napięcia i on napięciem reguluje w/g zapotrzebowania.

        przy opaleniu na zimnym silniku ładowanie jest większe bo musi się podładować akumulator np. po nocy.jak już się naładuje to alternator zmniejsza napęcie ładowania bo na trasie jak by ładował ciągle na maxa to by ako się ugotowało.

        Komentarz

        • flakum
          Classic
          • 2008
          • 28

          #5
          Z twoim alternatorem wszystko ok. Jak bedziesz mial walniety alternator to czerwona kontrolka ci o tym przypomni
          trzeba to naprawić!!!

          Komentarz

          • krisoctav
            Rider
            • 2008
            • 417

            #6
            Witam u mnie jest tak że napięcie ładowania wychodzi z alternatora 14,2 a na akumie włączonych światłach 13,2 co to może być gdzie wcina ten prąd

            Komentarz

            • 66jedrek
              Drive
              • 2009
              • 87

              #7
              Zamieszczone przez krisoctav
              gdzie wcina ten prąd
              Raczej napięcie :wink:
              Jeśli gdzieś jest zbyt duża rezystancja (zazwyczaj na połączeniach), przy większym poborze prądu na tych połączeniach zaczyna spadać napięcie (wynika to z prawa ohma), czyli inaczej mówiąc zamienia się to na ciepło i powoduje że w zależności od poboru prądu (ilości włączonych urządzeń) napięcie "skacze" - im ich jest więcej tym niższe napięcie.
              Z tego co wiem 13,2 V jest jeszcze akceptowalne, ale najlepiej niech wypowiedzą się inni, bo ja znam się trochę na elektryce, ale nie samochodowej.

              Komentarz

              • krisoctav
                Rider
                • 2008
                • 417

                #8
                Czyli trudno dokładnie stwierdzić gdzie należy szukać spadku napięcia nadmienię że silnik 2,0 benzyna

                Komentarz

                • 66jedrek
                  Drive
                  • 2009
                  • 87

                  #9
                  Tak jak pisałem ciężko jest mi się wypowiadać odnośnie samochodu, bo na tym się nie znam. W elektryce tego typu rzeczy sprawdza się za pomocą kamery termowizyjnej - widać gdzie jest cieplejsze miejsce, ale koło silnika jest to niemożliwe, bo on sam generuje ogromne ilości ciepła :?
                  Proponuję zaczekać aż wypowie się na ten temat ktoś, kto jest bardziej zorientowany w sprawach samochodowych, bo mnie pod żadnym pozorem za autorytet uznać nie można...
                  Najpierw proponuję jednak sprawdzić styki na alternatorze i akku. Może akurat gdzieś tam słabo styka... :?

                  Komentarz

                  • kriss11
                    Drive
                    • 2009
                    • 49

                    #10
                    napięcie ładowania

                    Napięcie ładowania mierzone na akumulatorze powinno mieścić się w granicach 13,9-14,5V.
                    Jeżeli posiadasz u siebie 13,8V, to jeszcze może mieścić się w tym zakresie (błąd pomiarowy miernika).
                    Chyba, że jeździsz autem tylko "po fajki do kiosku". Jesli robisz większe przebiegi wszystko będzie OK.
                    Nie zawsze kontrolka ładowania wskazuje problemy z ładowaniem. Generalnie pokazuje jego brak.

                    Komentarz

                    Pracuję...